Schauet doch und sehet, ob irgendein Schmerz sei
wie mein Schmerz, der mich troffen hat.
Denn der Herr hat mich voll Jammers gemacht
am Tage seines grimmigen Zorns.
„Spójrzcie i patrzcie: Czy jest ból
Równy mojemu bólowi, który mnie zadano, Którym dotknął mnie Pan
W dniu zapalczywości swojego gniewu?"
Spoyrzyicie, by widziana była,
alboż iest boleść iako i moia,
ta-ć mnie się przytrafiła.
Pan uczynił, iż w mych podwoiach
nędza się wielka ziawiła
w dniu zagniewania zaiadłego.
So klage du, zerstörte Gottesstadt,
Du armer Stein- und Aschenhaufen!
Lass ganze Bäche Tränen laufen,
Weil dich betroffen hat
Ein unersetzlicher Verlust
Der allerhöchsten Huld,
So du entbehren musst
Durch deine Schuld.
Du wurdest wie Gomorra zugerichtet,
Wiewohl nicht gar vernichtet.
O besser! wärest du in Grund verstört,
Als dass man Christi Feind jetzt in dir lästern hört.
Du achtest Jesu Tränen nicht,
So achte nun des Eifers Wasserwogen,
Die du selbst über dich gezogen,
Da Gott, nach viel Geduld,
Den Stab zum Urteil bricht.
Biadaj więc, zburzone miasto Boże,
Popiołu stosie i kamienia!
Niechby rzeka łez twoich popłynęła.
Bo strata wielka cię dotknęła,
Nie do zastąpienia.
Oto laska Najwyższego
Będzie ci odebrana
Z powodu grzechu twego.
Jako Gomora jesteś osądzone,
Chociaż nie całkiem zniszczone.
Lepiej nie zostałby z ciebie kamień na kamieniu,
Niż kiedy na twych ulicach bluźnią przeciw
Jezusa imieniu.
Gdy Izy Jezusa lekceważysz,
To fale gniewu zauważysz,
Które ściągnęła wina twa.
Bóg, co tyle cierpliwości ma,
Potępi cię swoim wyrokiem.
Rozpaczay tedy, grodzie BOŻY zburzony,
coś w stos lichy popielny kamieni się ułożył!
Niech łez potoki płyną całe,
bowiem Twym udziałem
strata niepowetowana,
łaski Naywyższego Pana,
krom tey musisz żyć z przyczyny
popełnionej przez Cię winy.
Podlegasz sądowi właściwemu Gomorze,
ależ całkiem Ty nie zgorzesz.
O, lepiej! byłoby Tobie zniszczeć,
niż profanacyę wroga Chrysta w sobie słyszeć.
Przechodzisz mimo IEzusowey ślozy,
na falę zapalenia zważyć możesz,
którąś na siebie sam sprowadził,
gdyż BÓG, wieleć cierpliwości stracił,
dzierży iuż sędziowski drzewiec.
Dein Wetter zog sich auf von weiten,
Doch dessen Strahl bricht endlich ein
Und muss dir unerträglich sein,
Da überhäufte Sünden
Der Rache Blitz entzünden
Und dir den Untergang bereiten.
Nadciąga burza twa z oddali,
Lecz w końcu runą strugi gwałtowne,
I cierpieć będziesz niewymownie.
Grzechy przez ciebie nagromadzone
Wraz z tobą zginą potępione,
Kary je grom zapali.
Z dala niepogoda pośpiesza,
iey promień nad Tobą się zwiesza,
musi nieznośnym iest Ci on,
grzechów stos się przewala,
błyskawic zemstę rozpala
gotuiąc Tobie kresu zgon.
Doch bildet euch, o Sünder, ja nicht ein,
Es sei Jerusalem allein
Vor andern Sünden voll gewesen!
Man kann bereits von euch dies Urteil lesen:
Weil ihr euch nicht bessert
Und täglich die Sünden vergrößert,
So müsset ihr alle so schrecklich umkommen.
Lecz nie łudźcie się grzesznicy,
Ze wy ujdziecie nawałnicy!
Ze mniejsze wasze są grzechy niż Jeruzalemu!
I wy podlegacie wyrokowi temu,
Bo zamiast poprawiać wasze życie.
Więcej każdego dnia grzeszycie,
Więc i wy w mękach zginąć musicie.
Nie mniemaycie grzeszniki atoli,
iż w Ieruzalemie kąkoli
grzechowych więcey, niźli wszędzie!
Może dla Cię sąd tożsam odczytan będzie:
iżeście się nie poprawili,
powszedni grzech większym czynili
zginiecie takoż Wy straszliwie.
Doch Jesus will auch bei der Strafe
Der Frommen Schild und Beistand sein,
Er sammelt sie als seine Schafe,
Als seine Küchlein liebreich ein;
Wenn Wetter der Rache die Sünder belohnen,
Hilft er, dass Fromme sicher wohnen.
Lecz Jezus także przy tej karze
Pobożnym pomoc swą okaże.
Zgromadzi ich jak swe jagnięta,
Pod skrzydła swoje jak kurczęta.
I gdy grom kary grzeszników poraża,
On swoich wiernych pokojem obdarza.
Lecz IEzus takoż i w karaniu
iest prawym iako obrona i tarcza,
gromadzi ie iak owce w stada,
miłośnie, iak korcząt gromada;
gdy burza z nadgrodą grzeszników nastarcza
pomsty, On nie ustawa w zbożnych ochranianiu.
O großer Gott von Treu,
Weil vor dir niemand gilt
Als dein Sohn Jesus Christ,
Der deinen Zorn gestillt,
So sieh doch an die Wunden sein,
Sein Marter, Angst und schwere Pein;
Um seinetwillen schone,
Uns nicht nach Sünden lohne.
Ach, wierny Boże nasz,
Nie ma nikogo wszak,
Kto jak Jezus, Twój Syn,
Gniew Twój ugasi tak.
Patrz, co wycierpiał toć Syn Twój,
Na jego mękę, ból i znój,
I nas, z Jego przyczyny,
Nie sądź za nasze winy.
O wielki BOŻE wierności,
iż przed Tobą niemasz godności
inszey nad Chrystową, Syna Twego,
Tenci uśmierzyciel gniewu Oycowskiego,
spoyrzyi na iego ranę,
męczeństwo, boleść, ciężki bol zadane;
ze względu Nań day oszczędzenie,
nie podług grzechów nagrodzenie.