Freue dich, erlöste Schar,
Freue dich in Sions Hütten!
Dein Gedeihen hat itzund
Einen rechten festen Grund,
Dich mit Wohl zu überschütten.
Ciesz się, zbawionych zastępie,
Ciesz się w Syjonu namiocie!
Teraz już pomyślność twa
Pewny grunt pod sobą ma,
W dobrym cię zachowa bycie.
Raduy się w wybawionych wspólnocie,
raduy się w syońskich namieciech.
Oto los Twoy ma swe ninie
prawe, mocne posiedzenie,
iżby dóbr Cię uraczyć obdarzeniem.
Wir haben Rast,
Und des Gesetzes Last
Ist abgetan.
Nichts soll uns diese Ruhe stören,
Die unsre liebe' Väter oft
Gewünscht, verlanget und gehofft.
Wohlan,
Es freue sich, wer immer kann,
Und stimme seinem Gott zu Ehren
Ein Loblied an,
Und das im höhern Chor,
Ja, singt einander vor!
Odpoczną nasze ramiona,
Gdyż ciężkie zakonu brzemiona
Możemy porzucić.
Pokoju owego nie zdoła nic zakłócić,
Którego ojcowie nasi sobie życzyli,
Na który nadzieję wciąż żywili.
Więc zaczynajmy,
Niech się raduje, kto tylko może
I wznosząc dzięki chwale Bożej
Pochwalną pieśń śpiewajmy.
Wielkim chórem wyśpiewujmy;
Na wyprzódki intonujmy.
Oto nam odpoczynienie
a zakonowe brzemię
odczynione.
Nics nie winno miru nam czynić zmąconym,
ienż on oćców częstokroć naszych ukochanych
żądany, upragniony a wyglądany.
Nuże,
kontenty bądź, który iedno w możności, iuże,
a swemu Bogu na chwałę
niech pieśni uwielbienia wznosi na gardło całe,
a iżby kory wysokie, w nich liczne angieły,
prawie, takoż piać ięły.
Gelobet sei Gott, gelobet sein Name,
Der treulich gehalten Versprechen und Eid!
Sein treuer Diener ist geboren,
Der längstens darzu auserkoren,
Dass er den Weg dem Herrn bereit'.
Pochwalon Bóg i Jego imię,
Bóg, co przysięgi dotrzymuje.
Gdyż wierny sługa jest narodzony,
Który do tego jest przeznaczony.
Że drogę Pańską przygotuje.
Niech Bóg będzie sławiony, Imię Iego wielbione,
Tenci dotrzymał przyrzeczeń a dopomógł w wierności!
Iego sługa bywa zrodzony oddany,
Tenci z dawna ku temu obrany,
iżby Onci ścieszkę Pana zostawił w gotowości.
Der Herold kömmt und meldt den König an,
Er ruft; drum säumet nicht
Und macht euch auf
Mit einem schnellen Lauf,
Eilt dieser Stimme nach!
Sie zeigt den Weg, sie zeigt das Licht,
Wodurch wir jene selge Auen
Dereinst gewisslich können schauen.
Herold nadchodzi i Króla obwieszcza przybycie,
I wola; Dlatego się nie ociągajcie,
W drogę wyruszajcie,
Skwapliwie bieżajcie,
Za głosem owym podążajcie!
On wam wskazuje drogę, światio ma zapalone.
Byście ujrzeli łąki błogosławione,
I oglądali je w zachwycie.
Oto posłaniec przybywa Króla obecność ogłaszaiąc,
Onci woła, stąd precz omieszkawanie,
a wam iuże powstanie,
krokiem szparkim zdążaiąc
śpieszcie za głosem onym!
Ienż drogę wskazuie, odeń blask wyznaczony,
przezeń one błonia szczęśliwości
w będącym czasie pewnie będziem oglądać w możności.
Kommt, ihr angefochtnen Sünder,
Eilt und lauft, ihr Adamskinder,
Euer Heiland ruft und schreit!
Kommet, ihr verirrten Schafe,
Stehet auf vom Sündenschlafe,
Denn itzt ist die Gnadenzeit!
Przyjdźcie strapieni,grzesznicy,
Adama dzieci, śmiertelnicy.
To wasz Zbawca wola was:
Owce zbłąkane, chodźcie tu,
Obudźcie się już z grzechów snu,
Oto jest już laski czas.
Póydźcież, dusze grzeszne wy zgnębione,
bieżaycie śpiesznie, dziatki Adamowe,
wasz Wybawiciel woła, głośna Iego mowa!
Przydźcie, owce wy zagubione,
obudźcie się ze śpiączki grzechowey,
oto godzina łaski trwa ninie!
Eine Stimme lässt sich hören
In der Wüste weit und breit,
Alle Menschen zu bekehren:
Macht dem Herrn den Weg bereit,
Machet Gott ein ebne Bahn,
Alle Welt soll heben an,
Alle Täler zu erhöhen,
Dass die Berge niedrig stehen.
Głos nas na pustyni budzi,
Głos na puszczy woła nas,
By nawrócić wszystkich ludzi:
Drogę wyprostować czas,
Którą już nadchodzi Pan.
Przeto czynić trzeba nam,
By się góry poniżyły,
A doliny wyższe były.
Oto głos dozwala, iżby był słyszanym,
iako pustkowie długie y szerokie,
oto człek wszytki ku nawróceniu wezwany:
czyńcie Panu gotową drogę,
Bogu sprawcie prostą ścieszkę,
świat wszy winien podnieść się
ku wszech padołów wyrównania,
iżby gór możność była poniżania.
So bist du denn, mein Heil, bedacht,
Den Bund, den du gemacht
Mit unsern Vätern, treu zu halten
Und in Genaden über uns zu walten;
Drum will ich mich mit allem Fleiß
Dahin bestreben,
Dir, treuer Gott, auf dein Geheiß
In Heiligkeit und Gottesfurcht zu leben.
Przeto, Zbawicielu, wierzę,
Że zawarte raz przymierze,
Z ojcami naszymi, raczysz zachować,
Łaskawie nad nami będziesz panować.
Stąd podjąć chcę każde staranie,
Wszelkie pokonać chcę trudności,
Aby ze względu na Twe przykazanie
W bojaźni żyć oraz w świętości.
Przeto płynie toć, me Zbawienie, z zamysłu Twego,
iżby Przymierza zawartego
z oćcami naszemi, dotrzymać
a w łaskawości nad nami panować;
stąd chcęć ia póki pilności stanie
ku temu zmierzać,
iżby Tobie, wierny Boże, na Twe rozkazanie,
w świętości a boiaźni Bożey żywot powierzać.
Ich will nun hassen
Und alles lassen,
Was dir, mein Gott, zuwider ist.
Ich will dich nicht betrüben,
Hingegen herzlich lieben,
Weil du mir so genädig bist.
Wszystko odrzucę,
Wszystko porzucę,
Co Tobie się sprzeciwić może.
I nie chcę Cię frasować,
Lecz serdecznie miłować,
Gdyż łaskaw jesteś mi, o Boże.
Chcęć ia mieć w nienawiści ninie
na wszytko to patrzeć z wzgardzeniem
co Tobie, moy Boże, wrogie bywa.
Nie chcęć ia, byś był zasmęcony,
przeciwnie, miłością serdeczną darzony,
iż Twa Obliczność tako mi łaskawa.
Und obwohl sonst der Unbestand
Den schwachen Menschen ist verwandt,
So sei hiermit doch zugesagt:
Sooft die Morgenröte tagt,
Solang ein Tag den andern folgen lässt,
So lange will ich steif und fest,
Mein Gott, durch deinen Geist
Dir ganz und gar zu Ehren leben.
Dich soll sowohl mein Herz als Mund
Nach dem mit dir gemachten Bund
Mit wohlverdientem Lob erheben.
I chociaż to raczej niestałość
Ludziom jest słabym przyrodzona,
To oto obiecać tak mam śmiałość:
Dopóki wstaje jutrzenka czerwona,
Jak długo dzień po dniu się zmienia,
Tak długo pragnę bez wątpienia,
Mój Boże, poprzez Ducha Twego
Żyć tylko dla Twej wielkiej chwały,
Tobie ustami i sercem otwartym,
Zgodnie z przymierzem z Tobą zawartym, Słusznie zamierzam wznosić pochwały.
A chociaż chwieiność, wola zmienna
z człekiem słabowitym bywa spokrewniona,
niechay tuć będzie powiedziano:
kielekroć noweż wstawa rano,
iak długo po świtaniu następuje iutrznia,
tak długo chcęć ia, usilnie, bez wahania,
Bożeż moy, przez Ducha Twoiego
na Twą cześć żywot wieść cale, w zupełności.
Tako me sierce iako i usty Ciebie w powinności,
podług z Tobą przymierza zawartego,
dobrze zasłużoną czcią wynosić.
Eilt, ihr Stunden, kommt herbei,
Bringt mich bald in jene Auen!
Ich will mit der heilgen Schar
Meinem Gott ein' Dankaltar
In den Hütten Kedar bauen,
Bis ich ewig dankbar sei.
Przyjdź, godzino, czekam ciebie,
Na łąki błogie poprowadź.
Chcę wśród świętej społeczności
Bogu ołtarz mej wdzięczności
W namiotach Kedaru budować;
Na wieki wdzięcznym być w niebie.
Wy, godziny, płyńcie k’mnie
w niwy one wiedźcie bezbawnie!
Z rzeszą świętych chcęć ia wznieść Bogu
ołtarz - wdzięczności dowód
w Kedaru namieciech przezpiecznie
kędy będęć wdzięczen wiecznie.
Geduld, der angenehme Tag
Kann nicht mehr weit und lange sein,
Da du von aller Plag
Der Unvollkommenheit der Erden,
Die dich, mein Herz, gefangen hält,
Vollkommen wirst befreiet werden.
Der Wunsch trifft endlich ein,
Da du mit den erlösten Seelen
In der Vollkommenheit
Von diesem Tod des Leibes bist befreit,
Da wird dich keine Not mehr quälen.
Nadejdzie ów dzień, więc cierpliwości;
Ten dzień nie może być odległy,
Gdy ty, o serce me, tu plagom podległe.
Żyjące w ziemskiej niedoskonałości,
Która cię trzyma w swoim więzieniu,
Zostaniesz całkiem wyzwolone;
Zadość się stanie twemu życzeniu,
I razem z duszami, co są już zbawione
W niebieskiej doskonałości,
Uwolnione od śmierci ciała,
Trosk żadnych już nie będziesz znało.
Wytrway w czekaniu, dzień wymarzony
nie może dłużey iuże być oddalony,
w on czas będziesz ze gryzoty wszey,
z ułomności ziemie przynależney,
które przyczyną, sierce me, Twego zniewolenia,
dostąpisz w całości oswobodzenia.
Żądanie Twe nareszcie wypełnione,
iżbyś kędy duszyce odkupione
śród nieskazitelności
było uwolnione ode cielney śmirci,
tamo Cię żadna biada nie udręczy więcey.
Freude dich, geheilgte Schar,
Freue dich in Sions Auen!
Deiner Freude Herrlichkeit,
Deiner Selbstzufriedenheit
Wird die Zeit kein Ende schauen.
Ciesz się więc, świętych zastępie,
Ciesz się na Syjonu niwach!
Nie ma końca radość twa,
A żywot, co wiecznie trwa,
W szczęściu będzie ci upływać.
Wiesiel się w poświęconey społeczności,
Raduy się śród niw Syonu!
Wesela Twego wspaniałości
ni wewnętrzney Twey radości
nie dopatrzy sie czas zgonu!