Lobe den Herren, den mächtigen König der Ehren,
Meine geliebete Seele, das ist mein Begehren.
Kommet zu Hauf,
Psalter und Harfen, wacht auf!
Lasset die Musicam hören.
Pochwal, mój duchu,
Mocarza wielkiego wszechświata!
Niechaj się w sercu mym prośba z podzięką przeplata.
W górę się zwróć!
Psalmie i harfo się zbudź!
Niechaj pieśń w niebo ulata.
Wychwalay Pana, króla Chwały mocarnego,
duszo ma umiłowana, podług żądania mego.
Nużeż, pośpieszcie kędy tłumy!
Psalterium a cytry, do gry!
Niech muzykę posłyszymy.
Lobe den Herren, der alles so herrlich regieret,
Der dich auf Adelers Fittichen sicher geführet,
Der dich erhält,
Wie es dir selber gefällt;
Hast du nicht dieses verspüret?
Pochwal, mój duchu, Mocarza, co ziemi obroty
Sprawia i w niebo orlimi podnosi cię loty;
Który ci dal W dobrach rozlicznych twój dział
Z swojej ojcowskiej szczodroty.
Wychwalay Pana, Tenci wszem świetnie panuie,
Tenci na krzydły orłowych pewnie Tobą kieruie,
Tenci dawa zachowanie,
w którym Twe upodobanie;
maszli wszak tegoż odczuwanie?
Lobe den Herren, der künstlich und fein dich bereitet,
Der dir Gesundheit verliehen, dich freundlich geleitet;
In wieviel Not
Hat nicht der gnädige Gott
Über dir Flügel gebreitet!
Pochwal Mocarza, co cudnie cię tak ukształtował,
Zdrowiem obdarzył i drogi ci zawsze torował.
Wśród iluż trwóg
Wielki, potężny ten Bóg
Ciebie pod skrzydła swe chował!
Wychwalay Pana, Tenci sztuką pewnie gotowym Cię czyni,
Tenci śród zdrowia Cię prowadzi z gesty przyiaznymi;
Śród biad mnogości
Bóg w łaskawości
dał, byś pod skrzydły Mu zagościł!
Lobe den Herren, der deinen Stand sichtbar gesegnet,
Der aus dem Himmel mit Strömen der Liebe geregnet;
Denke dran,
Was der Allmächtige kann,
Der dir mit Liebe begegnet.
Pochwal, mój duchu, Mocarza, co ci błogosławił,
Który w strumieniach miłości się tobie objawił.
Duchu mój, miej Boga w pamięci wciąż swej,
Byś Jego wszechmoc rad sławił.
Wychwalay Pana, Tenci posadę Twą widocznie błogosławi,
z niebieskiey sfery spadnienie miłości rzek sprawi;
o tym przemyśleć Ci,
cóż Bóg we Wszechmocności
dać może, gdyś z Nim z bliskości.
Lobe den Herren, was in mir ist, lobe den Namen!
Alles, was Odem hat, lobe mit Abrahams Samen!
Er ist dein Licht,
Seele, vergiss es ja nicht;
Lobende, schließe mit Amen!
Pochwal, mój duchu, Mocarza i wznieś Mu śpiewanie!
Z wszystkim, co życie ma, wespół zwróć doń swe błaganie;
On światłem twym.
Chwalmy więc sercem Go swym:
Amen, tak niechaj się stanie.
Wychwalay Pana, co we mnie, chwal imię Iego!
Cóż dycha niech chwali potomka Abrahamowego!
Onci Twą światłością,
myśl, duszyco, z wdzięcznością
chwaląc Go, tak iest z pewnością!