Weinen, Klagen,
Sorgen, Zagen,
Angst und Not
Sind der Christen Tränenbrot,
Die das Zeichen Jesu tragen.
Płacze, jęki.
Troski, lęki,
Bóle, męki
Ci za chleb powszedni mają,
Co do Pana się przyznają.
Łkanie, narzekanie,
zmartwienia, wahanie,
trwogi a biada,
z onych chleb się łzawy składa
krześciian, których Chrystus znamieniem.
Wir müssen durch viel Trübsal in das Reich Gottes eingehen.
„Musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego."
Śród mnogości gryzot trzeba nam wniść do Bożego Królestwa.
Kreuz und Krone sind verbunden,
Kampf und Kleinod sind vereint.
Christen haben alle Stunden
Ihre Qual und ihren Feind,
Doch ihr Trost sind Christi Wunden.
Krzyż z koroną jest związany
A ze skarbem gorzki bój.
Chrześcijanom dobrze znany
Wieczny wróg, i ból, i znój,
Lecz pociechą Pana rany.
Krzyż y korona iednością,
ziednoczon z boiem kosztowny kamień.
Iest krześciian codziennością
wrogów wieleć a znękanie,
pociechy ich w Chrystusów ranach rosną.
Ich folge Christo nach,
Von ihm will ich nicht lassen
Im Wohl und Ungemach,
Im Leben und Erblassen.
Ich küsse Christi Schmach,
Ich will sein Kreuz umfassen.
Ich folge Christo nach,
Von ihm will ich nicht lassen.
Za Chrystusem postępuję.
Nie porzucę Pana nigdy.
Jako w biedzie tak w dostatku,
W życiu oraz dni ostatku
Ja Chrystusa krzyż całuję,
Płaczę hańby Jego, krzywdy.
Za Chrystusem postępuję,
Nie porzucę Pana nigdy.
Z Chrystem chcęć być w bliskości,
nie będęć Odeń oddzielony.
Zamożny alboli wzgardzony,
w życiu a przy śmirci.
Chrysta całuię hańbą okrytego,
a Krzyża chcęć się trzymać Iego.
Z Chrystem chcęć być w bliskości,
nie będęć Odeń oddzielony.
Sei getreu, alle Pein
Wird doch nur ein Kleines sein.
Nach dem Regen
Blüht der Segen,
Alles Wetter geht vorbei.
Sei getreu, sei getreu!
Wierny bądź, bo każda boleść,
Małą zda się i przechodzi.
Dopiero, kiedy minie deszcz
Błogosławieństwo wschodzi.
Miną kiedyś przeciwności.
Wierny bądź, trwaj w twej wierności.
Czekay wytrwale, ból wszelki
okaże się wszak być niewielkim.
Przeidzie dżdżowe spadnienie,
błogosławieństwo roście ziemie.
Niepogoda zczeźnie cale.
Czekay wytrwale, czekay wytrwale.
Was Gott tut, das ist wohlgetan
Dabei will ich verbleiben,
Es mag mich auf die rauhe Bahn
Not, Tod und Elend treiben,
So wird Gott mich
Ganz väterlich
In seinen Armen halten:
Drum lass ich ihn nur walten.
Co czyni Bóg, jest dobrze tak,
Przy wierze tej zostawam.
Choć każe iść przez szorstki szlak,
Odrazić się nie dawam.
Do Ojca rąk
Uciekam z mąk,
A On mnie w nich piastuje;
Niech wszystkim On kieruje.
Dobrym bywa, co z dzieł Bożych wzięte,
toć iedno chcęć ia wiedzieć,
skoro mnie po drodze krętey
niestatek, śmierć z nieszczęściem wiedzie
wiem, że pod ramiona swe
oćcowskim zwyczaiem
Bóg mię przygarnie.
Niech ieden On króluie.