Preise, Jerusalem, den Herrn, lobe, Zion, deinen Gott!
Denn er machet fest die Riegel deiner Tore
und segnet deine Kinder drinnen,
er schaffet deinen Grenzen Frieden.
„Chwal, Jeruzalem, Pana;
Sław, Syjonie, Boga swego!
Bo on umocnił zasuwy bram twoich,
Błogosławił synom twoim wśród ciebie.
On zapewnia pokój granicom twoim."
Gesegnet Land, glückselge Stadt,
Woselbst der Herr sein Herd und Feuer hat!
Wie kann Gott besser lohnen,
Als wo er Ehre lässt in einem Lande wohnen?
Wie kann er eine Stadt
Mit reicherm Nachdruck segnen,
Als wo er Güt und Treu einander lässt begegnen,
Wo er Gerechtigkeit und Friede
Zu küssen niemals müde,
Nicht müde, niemals satt
Zu werden teur verheißen, auch in der Tat erfüllet hat?
Da ist der Schluss gemacht: Gesegnet Land, glückselge Stadt!
O, błogi kraju i szczęsny grodzie,
W którym sam Pan ma swe ognisko!
Jak bardziej może Pan nagrodzić,
Niż kiedy chwalą Jego tak zamieszka blisko?
Jak Bóg okazać ma życzliwość,
Jak miasto bardziej obdarować,
Niż gdy dobroci i wierności pozwala Pan obcować,
Niż kiedy pokój oraz sprawiedliwość,
Które wciąż się chcą całować
I obiecują się miłować,
Objąć się mogą co sprawia sam Bóg?
Któż by coś jeszcze dodać mógł?
O, błogi kraj i szczęsny gród!
Wohl dir, du Volk der Linden,
Wohl dir, du hast es gut!
Wieviel an Gottes Segen
Und seiner Huld gelegen,
Die überschwenglich tut,
Kannst du an dir befinden.
Szczęśliwyś ty, o, lip narodzie,
Szczęśliwyś, dobrze ci się dzieje!
Jak wiele błogosławieństwa tego,
I jak wiele laski Jego,
Którą On obficie leje,
Możesz na sobie odczuwać co dzień!
Szczęśliwyś ty, o, lip narodzie,
Szczęśliwyś, dobrze ci się dzieje!
So herrlich stehst du, liebe Stadt!
Du Volk, das Gott zum Erbteil sich erwählet hat!
Doch wohl! und aber wohl! wo man's zu Herzen fassen
Und recht erkennen will,
Durch wen der Herr den Segen wachsen lassen.
Ja!
Was bedarf es viel?
Das Zeugnis ist schon da,
Herz und Gewissen wird uns überzeugen,
Dass, was wir Gutes bei uns sehn,
Nächst Gott durch kluge Obrigkeit
Und durch ihr weises Regiment geschehn.
Drum sei, geliebtes Volk, zu treuem Dank bereit,
Sonst würden auch davon nicht deine Mauern schweigen!
Jak pięknie stoisz, drogi grodzie!
I ty, wybrany przez Boga narodzie.
Dobrze wszak, dobrze, gdy kto sercem pojąć umie,
I kto właściwie to zrozumie,
Przez kogo miasto nasze błogosławi Pan.
Tak!
Czyż tak wiele trzeba nam?
Świadectwo to mamy wszak:
Serce, sumienie, przekonają,
Ze w tym, co widzimy wokół dobrego,
Rządy dobre, prócz Boga, udział wszak swój mają.
Zasługą to rządu też mądrego.
Więc dzięki wznoś wiernie narodzie cały,
By mury za ciebie mówić nie musiały.
Die Obrigkeit ist Gottes Gabe,
Ja selber Gottes Ebenbild.
Wer ihre Macht nicht will ermessen,
Der muss auch Gottes gar vergessen:
Wie würde sonst sein Wort erfüllt?
Zwierzchność darem jest od Boga,
W niej jest podobieństwo Boże.
I kto tego nie docenia,
Nie pomni Pana stworzenia:
Jak inaczej Słowo Jego wypełniać się może?
Nun! wir erkennen es und bringen dir,
O höchster Gott, ein Opfer unsers Danks dafür.
Zumal, nachdem der heutge Tag,
Der Tag, den uns der Herr gemacht,
Euch, teure Väter, teils von eurer Last entbunden,
Teils auch auf euch
Schlaflose Sorgenstunden
Bei einer neuen Wahl gebracht,
So seufzt ein treues Volk mit Herz und Mund zugleich:
Lecz my, o Najwyższy Boże, my tę prawdę znamy,
I za to Ci dziękczynną ofiarę składamy,
Zwłaszcza, że święto, które obchodzimy,
Dzień, który Pan stworzył,
Choć niektórym z was, drodzy ojcowie, zdjął brzemiona,
To przed innymi otworzy!
Bezsenne trosk godziny
I ciężary przez wybór nowy włożył na ramiona.
Więc wzdycha wierny lud i sercem i ustami swymi:
Der Herr hat Guts an uns getan,
Des sind wir alle fröhlich.
Er seh die teuren Väter an
Und halte auf unzählig
Und späte lange Jahre naus
In ihrem Regimente Haus,
So wollen wir ihn preisen.
Dobra tyle dałeś, Panie,
Ze pełniśmy radości.
Drogim ojcom daj wytrwanie,
Niech rządzą w pomyślności.
Przez długie lata, Panie, daj,
Nich kwitnie pod ich władzą kraj.
Za to Cię wielbić chcemy.
Zuletzt!
Da du uns, Herr, zu deinem Volk gesetzt,
So lass von deinen Frommen
Nur noch ein arm Gebet vor deine Ohren kommen
Und höre! ja erhöre!
Der Mund, das Herz und Seele seufzet sehre.
Na koniec tak rzec trzeba nam:
Tyś nas na lud Twój wybrał sam,
Więc na pobożnych Twych prośby bacz,
Dopuść ich modły przed Twoje uszy.
Wysłuchaj nas!
Wysłuchać racz
Westchnień ust, serca oraz duszy!
Hilf deinem Volk, Herr Jesu Christ,
Und segne, was dein Erbteil ist.
Wart und pfleg ihr zu aller Zeit
Und heb sie hoch in Ewigkeit!
Amen.
O Jezu, wesprzyj dzieci Twe,
Dziedzictwo pobłogosław swe.
Na każdy dzień opiekę daj.
Spraw, aby lud Twój ujrzał raj.
Amen.