Wer sich selbst erhöhet, der soll erniedriget werden, und wer sich selbst erniedriget, der soll erhöhet werden.
,,Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony".
Ten, kto się wynosić będzie
śród poniżenia osiędzie,
który zaś sam trwa w niskości,
ten podwyższon w wysokości.
Wer ein wahrer Christ will heißen,
Muss der Demut sich befleißen;
Demut stammt aus Jesu Reich.
Hoffart ist dem Teufel gleich;
Gott pflegt alle die zu hassen,
So den Stolz nicht fahrenlassen.
Kto chrześcijanina chce nosić imię,
Ten o pokorę zabiegać winien.
Pokora pochodzi z Królestwa Pana.
Zaś duma dana jest przez szatana.
I Boży gniew na siebie ściągają,
Ci, co się pychy swej trzymają.
Kto krześcianin co się zowie
musi korność ćwiczyć w sobie,
ta z Królestwa IEzusa sie wywodzi.
Wyniosłość od diabła samego pochodzi;
BÓG tych miewa w nienawiści,
co nie rzucą wyniosłości.
Der Mensch ist Kot, Staub, Asch und Erde;
Ist's möglich, dass vom Übermut,
Als einer Teufelsbrut,
Er noch bezaubert werde?
Ach Jesus, Gottes Sohn,
Der Schöpfer aller Dinge,
Ward unsretwegen niedrig und geringe,
Er duldte Schmach und Hohn;
Und du, du armer Wurm, suchst dich zu brüsten?
Gehört sich das vor einen Christen?
Geh, schäme dich, du stolze Kreatur,
Tu Buß und folge Christi Spur;
Wirf dich vor Gott im Geiste gläubig nieder!
Zu seiner Zeit erhöht er dich auch wieder.
Łajnem jest człowiek, ziemią oraz smrodem.
Jak więc możliwe, że duma zajadła.
Co jest z samego piekła rodem,
Tak serce człowieka posiadła?
Ach, toż Jezus, wszak Syn Boży,
Oraz Pan wszego stworzenia.
Ze względu na nas się ukorzył,
Znosił szyderstwa i upokorzenia.
A ty, robaku marny, chełpić się nie boisz?
Czyż chrześcijaninowi to przystoi?
Precz, pyszne stworzenie, wstydź się, wstydź,
Pokutuj i w ślad za Chrystusem idź;
Rzuć się na twarz w duchu, Panu bij pokłony,
A On cię wywyższy w czasie Mu wiadomym.
Człek pomiot iest, fetor, proch i ziemia;
Podobna, by przez butę,
diabeł sam zrodził tę,
doświadczył uwiedzenia?
Ach, IEzus, ten - Syn BOGA,
co rzecz wszelką udziałał,
niskim a małym dla nas się stał,
szedł wzgardy i szyderstwa drogą;
i Ty, larwa niebożę, chełpić się starasz?
Należy to do krześciańskich cnót?
Wynidź, wstyday się, istoto pyszna,
pokutę czyń, dążąc śladem Krysta;
wierzaiąc przed BOGIEM duchem uniż głowę!
Dnia niektórego podwyższy Cię de novo.
Jesu, beuge doch mein Herze
Unter deine starke Hand,
Dass ich nicht mein Heil verscherze
Wie der erste Höllenbrand.
Lass mich deine Demut suchen
Und den Hochmut ganz verfluchen;
Gib mir einen niedern Sinn,
Dass ich dir gefällig bin!
Jezu, mocą Twojej dłoni
Ugnij krnąbrne serce me.
Bym zbawienia nie roztrwonił.
Jak ten, co się diabłem zwie.
Niech pokory szukać umiem.
Niechaj przeklnę swoją dumę.
W serce wlej pokorę, Panie,
We mnie miej upodobanie.
IEzu, niech się zegnie sierce
me pod dłoni Twey mocnością,
bym nie stracił odkupienia,
iako ten, co w piekle spłonął.
Niech pokorność znalezioną
będzie Twa, a pycha odrzucenia
dozna; obdarz zmysł uniżonością,
bym posłusznym Ci był wielce!
Der zeitlichen Ehrn will ich gern entbehrn,
Du wollst mir nur das Ewge gewährn,
Das du erworben hast
Durch deinen herben, bittern Tod.
Das bitt ich dich, mein Herr und Gott.
Świata tego zaszczyty są mi zbyteczne,
Kiedy Ty dać pragniesz to, co wieczne,
To, co zdobyłeś Ty
Przez Twą gorzką śmierć, męki Twe.
O to, mój Boże, proszę Cię.
Honory ziemskie chętnie porzucę,
Ty mi udzielisz tego, co wieczyste bywa,
toś mi wysłużył
Twą śmiercią gorzką, boleściwą.
O to Cię proszę, moy Panie a BOŻE.